Jakub Masiuk wystartował w niedzielnym Triathlonie w Malborku. Do imprezy przygotowywał się 10 miesięcy.

- Kosztowało mnie to masę wyrzeczeń. Musiałem pogodzić treningi z pracą i rodziną - mówi sportowiec.

Kuba podliczył, że od października wykonał 500 treningów. Zajęło mu to 383 godziny. Pokonał 5.700 km i spalił 271.000 kalorii.

Triathlon trenuje od półtora roku. Wcześniej biegał. Ma już na koncie Koronę Maratonów. W ciągu roku przebiegł 5 maratonów na największych imprezach w kraju.

W ubiegłym roku spróbował sił na dystansie 1/4, a potem 1/2 IronMan. Na pełnym dystansie to był jego debiut.

- Liczyłem na trochę lepszy czas, ale jestem szczęśliwy, że mi się udało - mówi.

Na starcie triathlonu odliczyło się 150 osób. 33-latek był jedynym reprezentantem z Pabianic.