Language School Pabianice – Ostrovia Ostrów Wielkopolski 65:50 (14:13, 19:7, 18:14, 14:16)

Mecz zaczął się od celnego rzutu wolnego Joanny Rozwandowicz. Później gra była wyrównana i prowadzenie zmieniało się kilka razy. Pod koniec kwarty celnie wykonywane osobiste przez Sabinę Parus dały minimalne prowadzenie naszym koszykarkom.

Druga kwarta to dominacja gospodyń. Na początku Ostrovia próbowała dotrzymać jeszcze kroku naszym zawodniczkom, ale później bardzo dobra obrona i skuteczność w ataku pozwoliły na to, żeby Language School odskoczył na 13 pkt. Bardzo dobrze w tej kwarcie prezentowała się Marta Błaszczyk, która przez ostatnie 4 minuty rzuciła 9 pkDruga połowa zaczęła się od dwóch trafionych rzutów przyjezdnych, ale na nic się to zdało, ponieważ pabianiczanki i tak ciągle kontrolowały przebieg gry. Zespołowa gra dała naszym koszykarkom jeszcze większą przewagę. Celnie trafiały Piestrzyńska, Błaszczyk i najskuteczniejsza tego dnia Sobczyk. Świetną postawę prezentowała Parus, która miała 100 proc. skuteczności rzutowej z gry.

Ostatnia część spotkania była bardzo równa. Przyjezdne odrobiły jednak tylko 2 pkt. – głównie za sprawą Elżbiety Paździerskiej i Agnieszki Misiek. To było jednak za mało na dobrze dysponowane pabianiczanki. Dobra obrona naszych prowokowała ostrowianki do licznych strat i błędów.

Language School tą wygraną udowodnił, że porażka z wyjazdu była tylko wypadkiem przy pracy. Forma zespołu jest coraz lepsza i należy się z tego cieszyć. Po tym meczu pabianicki zespół jest liderem rozgrywek. Jeśli w niedzielnym meczu koninianki pokonają u siebie AZS Rzeszów, to Language School utrzyma 1. miejsce. Następny mecz pabianiczanki rozegrają w Rzeszowie 7 stycznia. Będzie to kluczowe spotkanie dla układu tabeli. W Pabianicach nasze koszykarki wygrały 62:47.

Language School: Dorota Sobczyk 18, Sabina Parus 14, Marta Błaszczyk 13, Joanna Rozwandowicz 7, Renata Piestrzyńska 4, Joanna Bogacka i Katarzyna Salska po 3, Kalina Pietrzak 2, Joanna Szałecka 1, Anna Krajewska, Sylwia Włodarek