Jako pierwsze na prowadzenie wyszły przyjezdne, które punkty zdobywały za sprawą Edyty Faleńczyk (5 pkt. na początku meczu). W 8. minucie pabianiczanki prowadziły już 12:5, ale wtedy uaktywniły się liderki drużyny z Bydgoszczy: Kamila Niedźwiedzka i Karina Szybała, które razem rzuciły 10 punktów i Basket prowadził 15:12. Beata Paranowska trafiła za dwa i po pierwszej odsłonie nasze przegrywały jednym punktem.

W drugiej kwarcie po celnej „trójce” Sylwii Bujniak Grot Alles znów wyszedł na prowadzenie (17:16), a za chwilę po celnych rzutach Paranowskiej i Aleksandry Wajler zrobiło się 21:16 dla pabianiczanek. Przyjezdne dość mozolnie odrabiały straty i po rzucie za trzy Szybały, Grot prowadził 25:24. Celny rzut Wajler znów pozwolił odskoczyć na trzy punkty, lecz bydgoszczanki za sprawą Faleńczyk i dwóch osobistych Szybały wygrywały po dwóch kwartach 28:27.

Trzecią kwartę celną „trójką” otworzyła Joanna Szałecka i znów odzyskaliśmy prowadzenie (30:28). Kolejne rzuty za trzy oddały Katarzyna Szymańska i Bujniak. Było 36:32 dla naszych. Skuteczne wolne Magdaleny Grzelak i kolejny rzut Bujniak wypracowały osiem punktów przewagi. W tej kwarcie kolejną „trójką” popisała się Bujniak, ale w ten sam sposób odpowiedziała Magdalena Wrzochal i było 43:37 dla naszych.

O końcowym wyniku zadecydowała czwarta kwarta, w której Basket trafił do kosza ledwie... dwa razy. Karolina Puss rzuciła za trzy, a na otarcie łez na pięć sekund przed końcem trafiła Szybała. Nasze też nie grzeszyły skutecznością, ale zdołały powiększyć przewagę i odniosły czwartą wygraną z rzędu.

Grot Alles Pabianice – KS Basket 25 Bydgoszcz 51:42 (14:15, 13:13, 16:9, 8:5)

Grot Alles: Bujniak 16, Paranowska 9, Szymańska 8, Szałecka 6, Wajler 6, Grzelak 4, Twardowska 2, Okonek.