Plasujący się na 5. miejscu z sześcioma punktami na koncie Włókniarz podejmować będzie na własnym stadionie LKS Gałkówek. Rywal nie wydaje się zbyt wymagający, w dotychczasowych trzech meczach zgromadził zaledwie jeden punkt. Co więcej, nie zdobył w tym sezonie jeszcze bramki, a na wyjazdach poniósł komplet dwóch porażek (0:2 ze Startem Brzeziny i 0:1 z Sokołem II Aleksandrów). Jedyny punkt wywalczył remisując u siebie 0:0 z Orłem Parzęczew. Zupełnie na drugim biegunie znajduje się Włókniarz, który z 9 zdobytymi bramkami jest najskuteczniejszym zespołem w lidze. Po świetnym początku i wygranych 5:1 z Krośniewianką oraz 3:0 z rezerwami Sokoła Aleksandrów zdarzyła się jednak przykra wpadka w meczu z Polonią Andrzejów (porażka 1:2). Nikt przy ul. Grota – Roweckiego nie wyobraża sobie innego wyniku w jutrzejszym meczu, niż wygrana „zielonych”. Rywala nie można jednak zlekceważyć, o czym Włókniarz przekonał się wiosną ub. sezonu ulegając na własnym stadionie aż 2:5. Początek tego spotkania zaplanowano na godz. 17.30.

 
Gdy Włókniarz będzie rozpoczynał swój mecz, jego rywal zza miedzy – PTC będzie już w ostatniej fazie pojedynku z beniaminkiem z Krośniewic. Krośniewianka zamyka ligową tabelę z zerowym dorobkiem punktowym i haniebnym bilansem bramkowym 1:11. Do tej pory uległa 1:5 Włókniarzowi, 0:2 Polonii Andrzejów i 0:4 Victorii Rąbień. PTC natomiast podobnie jak Włókniarz po świetnym początku i wygranych nad trudnymi przeciwnikami (Górnik Łęczyca, MKS II Kutno) uległo niespodziewanie 1:3 KKS-owi Koluszki. Pora zmazać tę plamę. Lepszej okazję ku temu niż mecz z czerwoną latarnią ligi ciężko sobie wyobrazić. Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godz. 16.00 w Krośniewicach.