Przed futbolistami GLKS-u Dłutów runda prawdy. Po słabej jesieni plasują się na 15. (przedostatnim) miejscu w tabeli V ligi, choć sportowy potencjał mają znacznie większy.
- Zimą będziemy trenować w hali Szkoły Podstawowej w Dłutowie oraz na własnym boisku. Na zgrupowanie na Falklandy się nie wybieramy – żartuje Eugeniusz Frankowski, kierownik GLKS-u. – Na razie dokonujemy przymiarek transferowych, jednak do konkretnych rozmów jeszcze nie doszło, więc nie wiadomo, czy zespół zostanie wzmocniony, czy są to tylko nasze pobożne życzenia.
Drużynie z Dłutowa przydałby się zastrzyk świeżej krwi, bowiem jesienią zdarzało się, że na ławce rezerwowych zasiadał jeden lub dwóch zawodników.
- Po prostu szukamy... piłkarzy – przyznaje kierownik. – Szczupła kadra spędza nam sen z powiek.
Piłkarze GLKS-u w okresie przygotowawczym rozegrają sześć spotkań, mają też jeden wolny termin. Oto rozkład jazdy dłutowian:
7 lutego – MLKS Konopnica (sieradzka „okręgówka”)
14 lutego – Stal Niewiadów (piotrkowska „okręgówka”)
21 lutego – MKS Tuszyn (łódzka A Klasa)
28 lutego – Grabka Grabica (piotrkowska A Klasa)
7 marca – Włókniarz Konstantynów Łódzki (łódzka „okręgówka”)
14 marca – Orzeł Piątkowisko (łódzka A Klasa)
21 marca – wolny termin
Komentarze do artykułu: Dłutów na Falklandy nie jedzie
Nasi internauci napisali 0 komentarzy