W ubiegłym tygodniu kibice Lecha Poznań podczas meczu z Widzewem wywiesili czerwony transparent z białym napisem „Pabianice”. Flaga zawisła „do góry nogami”. To miała być odpowiedź na akcję pabianickich kibiców, którzy najprawdopodobniej skradli flagę Kostrzyna w barwach Kolejorza. Niestety, prowokacja poznaniaków nie udała się, bo wywieszona flaga była z Pabianic, ale należała do kibica dopingującego reprezentację Polski. Ta flaga widoczna była m.in. podczas Euro w Klagenfurcie, na meczu w Bratysławie i Irlandii.

Wczoraj podczas meczu Widzewa z Lechią Gdańsk flaga pabianickich kibiców zawisła jak zwykle na trybunie północnej, czyli tzw. „Niciarce”. Kibicie z całej Polski mogli zobaczyć wielki napis Pabianice z godłem Widzewa podczas radości Kevina Lafrance. Na samym meczu obecnych było ponad 130 kibiców z Pabianic.