W pierwszym dniu odbyły się rozgrywki grupowe, z których zwycięzcy awansowali do grup finałowych rozgrywanych w niedzielę. W grupie A zwyciężyła Nowa Wieś, w której większość zawodników to gracze V ligowego PTC Pabianice. Ciekawą drużyną w tej grupie było FC Maroko, której prawie wszyscy zawodnicy to marokańscy studenci mieszkający na co dzień w Łodzi, a wśród nich zawodnik Burzy Pawlikowice - Boutezloumt Lahcen. W grupie A grali także Boca Juniors i Dobrzynka Revolution.

W grupie B prym wiodła drużyna TML, w której można było oglądać bramkarza PTC - Adama Wilczyńskiego, czy zapaśnika PTC - Mariusza Nikla. Na pozostałych pozycjach uplasowały się drużyny - Sparta Pabianice, Spirytusowe Duszki i U&P United.
W grupie C po rozegraniu wszystkich meczów okazało się, że drużyny Klima i Peacemakers mają tyle samo punktów i taki sam bilans bramkowy, a w meczu tych drużyn padł remis. O awansie zadecydowały więc rzuty karne, które lepiej wykonywali zawodnicy Peacemakers. Dalsze pozycje zajęła Dobrzynka i FC Źli Team.
Grupę D wygrała drużyna AC Daj na Tacę. W pokonanym polu zostawając Sienkiewicza Street, FC Św. Jana i zespół o ciekawej nazwie Łukasz Filasek i Zaczarowani Przyjaciele.
Z dwóch trzyzespołowych grup E i F do dalszej fazy przeszły Allmed i Kiosk Team, a grały w nich także: FC Korona, Orlik Biały, United Evolution i My Tu Tylko Sprzątamy.
W finałowej grupie A zmierzyły się drużyny: Nowa Wieś, TML i Peacemakers. Nowa Wieś gładko pokonała swoich rywali, strzelając im 5 bramek i kończąc mecze przed czasem, awansując w ten sposób do finału. W trzecim meczu tej grupy Peacemakers pokonało TML 2:1.
Grupa B to dominacja Kiosk Team, który bez straty gola awansował do finału, pokonując 4:0 Allmed i 3:0 AC Daj na Tacę. W walce, której stawką był mecz o 3. miejsce AC Daj na Tacę pokonało Allmed 2:0.
W meczu o 3. miejsce Peacemakers pokonało po dogrywce AC Daj na Tacę 4:3. Drużyna AC prowadziła 3:2, ale tuż przed gwizdkiem końcowym straciła bramkę. Peacemakers poszło za ciosem i na początku dogrywki strzeliło kolejną bramkę zaskoczonym obrotem spraw zawodnikom AC Daj na Tacę. Wynik nie uległ zmianie do końca i Peacemakers mogło się cieszyć z brązowego medalu.
Finałowe spotkanie było bardzo dramatyczne. W pierwszej połowie drużyna Kiosku dominowała nad Nową Wsią, która nie potrafiła stworzyć sobie okazji do strzelenia gola, za to popełniała błędy w obronie. W ten sposób po dwóch trafieniach Łukasza Szymańskiego Kiosk wyszedł na prowadzenie po pierwszej połowie. Druga część meczu to dobra gra Nowej Wsi, która złapała swój rytm i po golach Piotra Szynki i Bartka Janaszewskiego wyrównała wynik meczu. Wydawało się już, że dojdzie do dogrywki, kiedy kolejny błąd popełniła obrona a decydujący cios zadał po raz kolejny Szymański, kompletując w ten sposób hat-tricka. Sędzia za chwilę zakończył mecz i w ten sposób Kiosk Team triumfował w całym turnieju, a Nowa Wieś musiała po raz drugi z rzędu zadowolić się drugim miejscem w dużym turnieju.