Włókniarz Pabianice – PTC Pabianice 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 – Patryk Sumera 45. min, 2:0 – Mateusz Kosmala 85. min, 3:0 – Grzegorz Gorący 90. min

Arbiter karał jedynie karami minutowymi i zawodnicy bezwzględnie to wykorzystywali, kości trzeszczały. W 4. min indywidualnie przedzierał się Szynka, ale jego strzał sprzed pola karnego trafił w boczną siatkę. Dziesięć minut później Kosmala ładnym prostopadłym podaniem uruchomił Gorącego, ale ten za długo zwklekał z podaniem w polu karnym.

W 21. min Szmytka minął wychodzącego z bramki Znojka, a bramkarz PTC powalił napastnika Włókniarza. Sędzia jednak … postanowił nie karać bramkarza, a jedynie odgwizdał rzut wolny. Kilka minut później nie odgwizdał także ewidentnej ręki w polu karnym jednego z obrońców PTC.

Dwanaście minut przed końcem pierwszej połowy w dogodnej sytuacji źle piłkę tuż przed bramką przyjął Szmytka, a pięć minut później świetnie strzał Przybylskiego w sytuacji sam na sam obronił Rzeźniczak. W 44. min z dystansu uderzał Cukierski, ale zbyt słabo, aby zaskoczyć bramkarza. Wreszcie w ostatniej minucie pierwszej połowy po szybko rozegranym rzucie wolnym wrzutkę Stępińskiego na długim słupku zamknął Sumera i było 1:0.

Po przerwie przewaga Włókniarza była jeszcze większa, choć znów pierwsze zaatakowało PTC, ale już w polu karnym strzał Szynki dobrze zablokował Piotrowski. W 58. min Madaj wybiegł sam na sam z bramkarzem, ale zamiast uderzać, dogrywał „na pamięć” do Sumery, którego tam nie było. Dziesięć minut później dobre uderzenie Madejskiego z dystansu na rzut rożny sparował Rzeźniczak.

Ostatni kwadrans to szturmowe ataki Włókniarza. W 75. min Sumera w sytuacji sam na sam uderzył wprost w Wawrzyńskiego, a trzy minuty później Gorący po wrzutce Madaja huknął z powietrza tuż obok słupka. W 80. min ewidentnie faulowany w polu karnym był Sumera, ale gwizdek sędziego milczał. Gole padły dopiero w ostatnich pięciu minutach. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Klimek po strzale głową trafił w poprzeczkę, a odbitą piłkę strzałem sprzed pola karnego w siatce umieścił Kosmala. W ostatniej minucie gry dobrym przerzutem popisał się Kacprzyk, Sumera zagrał piłkę w pole karne, a tam akcję strzałem do siatki wykończył Gorący.

Włókniarz: RzeźniczakRutkowski (46. min, Klimek), Seliwiorstow, Piotrowski, Stępiński (46. min, Kacprzyk) – Usiak (68. min, Rudzki), Gorący, M. Kosmala (46. min, Otomański; 65. min, M. Kosmala), Kulik – Szmytka (43. min, Madaj), Sumera.

Kim są nowi zawodnicy? Mateusz Seliwiorstow to 20-letni wychowanek Włókniarza, który później kontynuował swoją karierę w juniorach GKS-u Bełchatów, a przez ostatni rok odpoczywał od piłki. Krzysztof Rudzki to młody wychowanek Włókniarza (rocznik 1997). Michał Otomański (rocznik 1994) to wychowanek PTC, który ostatnie trzy lata spędził w juniorach UKS Trójki Tomaszów Mazowiecki. Damian Szmytka (rocznik 1995) także jest wychowankiem PTC, grał też w juniorach GKS-u Bełchatów, a ostatnio był bez klubu. Natomiast najstarszy z tego grona Patryk Sumera (rocznik 1992) to wychowanek Zawiszy Rzgów, który jednak większą część juniorskiej kariery spędził w naszym Włókniarzu, gdzie był czołowym napastnikiem. Później także odpoczywał od piłki, a ostatnio grał w V-ligowych rezerwach Zawiszy.

PTC: R. Znojek (56. min, Wawrzyński) – Ziółkowski (65. min, Malinowski), Kaźmierczak, Sikorski (46. min, P. Przybylski), Madejski (70. min, M. Przybylski) – Miszczak (46. min, Hetmanek), Bartyzel, B. Znojek, M. Przybylski (63. min, Kling) – Cukierski (68. Klimek), Szynka.

Jedynym nowym-starym zawodnikiem poza juniorami z klubu testowanym w tym meczu był Przemysław Miszczak (rocznik 1989), który jest wychowankiem PTC i w przeszłości grał już w seniorach, a ostatnio grał w GLKS-ie Dłutów.