Rywal pabianiczan to 13. drużyna IV ligi po rundzie jesiennej. W rozegranym w Bełchatowie meczu bramki strzelali: Krzysztof Kowalski, Bogumił Stępnik i Paweł Wieczorek dla rywali, a dla nas Patryk Olszewski oraz Patryk Sumera.

W spotkaniu tym w barwach Włókniarza zagrali: PabichSeliwiorstow, Rutkowski, Mendak, Rudzki, Klimek, Urbaniak, Złowodzki, Olszewski, Stępiński, Usiak, Sumera, Zych, Bednarkiewicz, Otomański.

W meczu trener Jacek Włodarczewski nie mógł skorzystać z: Artura Kulika (ciągle ma nogę w gipsie po pierwszym sparingu z Zawiszą Rzgów), Michała Kacprzyka i Roberta Piotrowskiego (obaj kontuzje), Bartłomieja Janasiaka (choroba), Damiana Madaja (uczelnia) oraz Damiana Rzeźniczaka, który z reprezentacją Politechniki Łódzkiej walczył na Akademickich Mistrzostwach Polski w Futsalu.

Był to piąty mecz „zielonych” i choć wynik tego nie sugeruje, to widać było, że obie drużyny są na zupełnie innym etapie przygotowań, wszak IV liga startuje aż 2 tygodnie wcześniej. Pabianiczanie zaś znajdują się obecnie w okresie ciężkich treningów, a sparingi są dla nich jedynie miłym przerywnikiem. Z tego względu w najbliższy weekend trener przewiduje dla swoich zawodników wolne lub mecz ze słabszym rywalem.

Jeśli chodzi o ruchy kadrowe, to szansę pokazania się trenerowi seniorów dostają juniorzy, w związku z wycofaniem z rozgrywek drużyny juniorów (Bednarkiewicz i Zych). Poza tym jedyną nową twarzą, która na 90 proc. wiosną reprezentować będzie barwy Włókniarza, jest David Złowodzki (rocznik 1991), którego próbowano ściągnąć już latem, ale z odpowiednim skutkiem dopiero teraz. Jest to zawodnik, który większość kariery spędził w województwie kujawsko-pomorskim i tam jako junior grał m.in. we Włocłavi i Liderze Włocławek. Ponadto występował w Mechaniku Radomsko, a ostatnio grał w lidze okręgowej kujawsko-pomorskiej w GKS-ie Baruchowo. Jest to kreatywny zawodnik, szykowany przez trenera na grę na środku pomocy lub podwieszonego napastnika.

Po stronie realnych ubytków należy zapisać Michała Węglewskiego i Mateusza Kosmalę, którzy nie są w stanie trenować tyle, ile wymaga trener. Ponadto wiosną nie zobaczymy zawodników, którzy jesienią dostawali od trenera szansę pokazania się w mniejszym wymiarze czasowym, tj. Kamila Pietraszewskiego, Radosława Maćczaka czy Mateusza Okrojka.

Więcej ruchów zarówno do, jak i z klubu, szkoleniowiec nie przewiduje, gdyż interesują go tylko realne wzmocnienia, a nie uzupełnianie składu, a o znane nazwiska chętne do gry w klasie A nie jest łatwo. Dlatego też trener skupia się na zgrywaniu tego składu już pod kątem jesiennej gry w klasie okręgowej.

Wraz z początkiem marca, czyli miesiąc przed startem ligi, „zieloni” rozpoczną serię ciekawych meczów sparingowych. 1 marca zagrają z liderem piotrkowskiej okręgówki – Zjednoczonymi Bełchatów, tydzień później z 9. drużyną IV ligi – Concordią Piotrków Trybunalski, a w połowie miesiąca rywalem będzie wicelider piotrkowskiej okręgówki – Polonia Piotrków. O sile tej ostatniej drużyny może świadczyć fakt, że jak równy z równym gra mecze z IV-ligowymi rywalami, a ostatnio zakontraktowała dwóch znanych Brazylijczyków – Sergio Batatę (118 meczów w ekstraklasie) oraz Rodrigo (10 meczów w ekstraklasie).