29 listopada o godzinie 00.40 mundurowi zauważyli na ulicy Szpitalnej zaparkowany pojazd. W BMW siedziały dwie osoby, 20-latek i 19-latka.

- Widok policyjnego radiowozu wyraźnie zaniepokoił parę, co nie umknęło uwadze stróżów prawa. Policjanci postanowili sprawdzić powód ich nerwowego zachowania – relacjonuje rzeczniczka komendy sierż.sztab. Agnieszka Jachimek.

Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę i kobietę. Oboje twierdzili, że spotkali się w celach towarzyskich.

Policjanci przeszukali również BMW. Znaleźli w nim pudełko z białym proszkiem. Młodzi pabianiczanie zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej celi. Wstępne badanie potwierdziło, że ów proszek jest substancją zakazaną.

Kobieta po złożeniu zeznań została zwolniona, natomiast 20-latkowi prokurator prowadzący śledztwo przedstawił zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej. Za popełniony czyn mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.