Kobieta spacerująca bulwarami przy Grobelnej zauważyła kota, który topił sie w rzece. Sama nie umiała mu pomóc, wezwała więc Straż Miejską. Strażnicy wyciągnęli przerażonego kotka z wody. Kobiecie, której wezwanie ocaliło życie zwierzakowi, zrobiło się go żal. Postanowiła zabrać kota do domu. Wydarzyło się to dziś (niedziela) po godzinie 11.00.
Na ratunek koteczkowi
opublikowano: 2009-02-08 12:07:49
autor: redakcyjny zespół
autor: redakcyjny zespół
Komentarze do artykułu: Na ratunek koteczkowi
Nasi internauci napisali 12 komentarzy
komentarz dodano: 2009-02-10 09:34:58
komentarz dodano: 2009-02-09 20:19:03
komentarz dodano: 2009-02-09 09:10:13
A tak poważnie to dobrze, że istnieją jeszcze ludzie, którzy nie są obojętni na krzywdę zwierząt.
komentarz dodano: 2009-02-09 07:46:43
komentarz dodano: 2009-02-09 07:42:13
komentarz dodano: 2009-02-09 07:41:25
komentarz dodano: 2009-02-09 07:28:24
komentarz dodano: 2009-02-08 23:13:33
A poważnie, to bardzo dobrze zachowała się ta Pani. Gratulacje. Nie można być obojętnym na krzywdę zwierzaka.
komentarz dodano: 2009-02-08 21:48:29
komentarz dodano: 2009-02-08 21:09:31
komentarz dodano: 2009-02-08 19:31:36
komentarz dodano: 2009-02-08 19:30:19