Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do dyspozycji prokuratora. Przyczynę zgonu wyjaśni sekcja zwłok. 
Dziś (środa, 11 marca) około godziny 16.00 na ul. Podleśną wezwano pogotowie ratunkowe. 35-latek wrócił z pracy i źle się poczuł. Żona zadzwoniła po karetkę. Stan mężczyzny się pogarszał. Zespół ratowników musiał go reanimować. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.

Lekarz stwierdził zgon lokatora i powiadomił policję.

- Dostaliśmy informację o zgonie o godzinie 17.05 - informuje dyżurny policji.
Lekarz pogotowia nie wykluczył udziału osób trzecich, więc na miejsce przybył prokurator. Ciało mężczyzny zabezpieczono do dyspozycji prokuratora. Teraz śledczy pod nadzorem prokuratury będą wyjaśniać okoliczności śmierci 35-letniego mężczyzny.