Od listopada 2014 roku nie można było kupić biletu na pociągi pospieszne PKP Intercity. Powodem był brak porozumienia ŁKA i PKP Intercity w sprawie wzajemnej sprzedaży biletów. Podróżny wsiadający w Pabianicach mógł kupić bilet u konduktora (taka opcja nie gwarantowała miejsca siedzącego), przez internet lub aplikację mobilną, albo jechać po bilet do Łodzi. Przez krótki czas PKP IC sprzedawało bilety na poczcie niedaleko dworca.

- Prezydent Grzegorz Mackiewicz interweniował u przewoźnika – informuje Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego. - Zwrócił się też do Urzędu Transportu Kolejowego, który pełni krajowy nadzór nad przewoźnikami kolejowymi i zarządcami infrastruktury. Odbyło się kilka tur rozmów pomiędzy PKP Intercity a Łódzką Koleją Aglomeracyjną na temat wzajemnej sprzedaży biletów.

Wreszcie doszło do porozumienia w tej sprawie.

Punkt sprzedaży biletów na dworcu kolejowym prowadzi Miejski Zakład Komunikacyjny. Wraz z wprowadzeniem do dystrybucji biletów Intercity od 20 kwietnia kasa w dni robocze będzie czynna od godz. 6.00 do godz. 18.15, czyli pół godziny dłużej niż dotychczas. Dzięki temu pasażerowie pociągów odjeżdżających o godz.17.58 do Białegostoku i o godz. 18.07 do Wrocławia będą mogli kupić bilet bezpośrednio przed podróżą.

 

Przez Pabianice przejeżdżają dziennie cztery pary pociągów PKP Intercity: „Dąbrowska” na trasie Ostrów Wielkopolski – Warszawa Wschodnia, „Konopnicka” z Wrocławia Głównego do Lublina oraz  „Orzeszkowa” i „Słowacki” w relacji Wrocław Główny – Białystok. Od 30 kwietnia na trasę wyjedzie dodatkowo „Asnyk” z Łodzi Kaliskiej do Jeleniej Góry (z Pabianic na Dolny Śląsk o godz. 6.21, przyjazd do Pabianic z powrotem o godz. 22.17). Relacja pociągu „Orzeszkowa” zostanie od 30 kwietnia wydłużona do Jeleniej Góry. Wszystkie kursy Intercity przez Pabianice obsługiwane są pociągami Pesa Dart.