Przed godziną 19.00 samochód marki Skoda, jadący od strony Pabianic, uderzył w lawetę, którą ciągnął volkswagen. Stało się to na wysokości zjazdu z drogi nr 14 na Klimkowiznę (przy ul. 15. Pułku Piechoty "Wilków").
Jak do tego doszło? Volkswagen jadący od Dobronia, skręcał w lewo. A kierowca skody nie zdążył zahamować. I wpadł na lawetę, na której stała terenowa toyota.
Jedna osoba ucierpiała. To pasażer skody. Karetka pogotowia zabrała go do szpitala.
Ruch odbywał się wahadłowo.
W marcu na tym samym skrzyżowaniu doszło do tragicznego wypadku. Przeczytaj więcej.
Komentarze do artykułu: Skoda wbiła się w lawetę
Nasi internauci napisali 5 komentarzy
komentarz dodano: 2010-06-06 23:03:13
komentarz dodano: 2010-06-06 22:53:07
Jak ktoś chce odpocząć przed skrzyżowaniem to może jechać przez wilków.
A ta "lornetka" to posiada prawo jazdy ? bo pisze jak by życia nie znała :):):)
To że w wypadkach giną ludzie to rzecz naturalna, oczywiście przykro jest mi zawsze, jak ginie ktoś nie ze swojej winy i zostawia całą rodzinę ale większość z tym skutkiem, dzieję się na światłach. Pozdrawiam mistrzów kierownicy.
komentarz dodano: 2010-06-06 20:36:44
komentarz dodano: 2010-06-05 08:57:15
Ni mniej jako osoba zawodowo zajmująca się m.innymi bezpieczeństwem ruchu, obiecuję, że w trybie pilnym z Urzędu Miejskiego w Pabianicach wyjdzie pismo do GDDKiA o/Łódź o przeanalizowanie możliwości technicznych poprawy bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu. Pismo do GDDKiA O/Łódź bo jest to droga krajowa nr 14 i ta instytucja zarządza tą drogą.
Nie mniej uważam, że ten wypadek jak i tragiczny poprzedni to przede wszystkim brak należytej ostrożności ze strony kierowców, ale od tego jest Policja i to ona powinna wyjaśnić przyczyny wypadków.
komentarz dodano: 2010-06-05 00:30:44