Dwóch wyrostków (jeden to uczeń Zespołu Szkół nr 1) weszło na scenę w Lewitynie, gdzie występował zespół rockowy Spine. Nie chcieli zejść. Dopiero interwencja obsługi technicznej "skłoniła" ich do opuszczenia sceny. Potem zaczepiali bawiącą się młodzież. Organizatorzy musieli wezwać Straż Miejską.