Przed godziną 17.00 doszło do poważnego wypadku z udziałem trzech pojazdów - dwóch osobowych i ciężarówki. Co do tej pory ustaliła policja?

54- letni kierowca toyoty yaris wyjeżdał z ul. Spółdzielczej na ul. Partyzancką (skręcał w lewo). "Wepchnął" się przed volkswagena passata, jadącego w kierunku św. Jana.

Efekt był taki, że 31- letni kierowca passata uderzył w tył toyoty, po czym odbił w lewo, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z ciężarówką.

31- latek był przytomny, gdy na miejsce zdarzenia przyjechały służby ratunkowe. Ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu go do szpitala. Pozostałym uczestnikom wypadku nic się nie stało. Miejsce kraksy zabezpieczali strażacy. Przejazd ulicą Partyzancką był zablokowany w obu kierunkach.

Straty materialne oszacowano wstępnie na 51 tysięcy złotych.

Dziś (17 grudnia) przed południem, na drodze do Dłutowa zginął 39-letni pieszy. Przebiegał przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Nie zdążył...