Sprawca śmiertelnego wypadku na Jankego złożył wyjaśnienia w prokuraturze.

- Mówił, że jechał z prędkością ok. 80 km na godzinę, wpadł w poślizg, stracił panowanie nad kierownicą - ujawnia prokurator rejonowy Monika Piłat.

Zobacz też: Komisja na „Waltera” Jankego: Czy stan tej drogi miał wpływ na ostatnią tragedię?

Prokurator zastosował wobec 18-latka środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego (musi się meldować w komendzie policji dwa razy w tygodniu), poręczenie majątkowe w wysokości 15.000 zł.

Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Tragedia rozegrała się na przejściu dla pieszych na ulicy „Waltera” Jankego (przy wjeździe w ulicę Mokrą). Była niedziela, godz. 15.30. Młody kierowca (Jakub W.) samochodu marki Audi (18 lat), który szybko jechał w stronę ulicy Nawrockiego, uderzył autem 18-latkę - Kasię.