Bugaj: potrącił kobietę

foto:

opublikowano: 2013-01-18 10:20:15

Kierowca furgonetki potrącił staruszkę (92 lata) idącą z zakupami do domu. Potrzebna była karetka pogotowia.

Dziś (18 stycznia) po godzinie 9.00 przy starym pawilonie Społem (ul. Nawrockiego) cofał dostawczy samochód - fiat. Jego kierowca nie zauważył starszej kobiety wolniutko idącej z zakupami.
Potrącił ją i mocno poturbował. Potrzebna była karetka pogotowia i policja. Odgrodzono miejsce wypadku. Wokół na śniegu było sporo krwi.
Ofiarą wypadku jest 92-letnia Łucja B. Karetka pogotowia zawiozła ją do szpitala
- Ta kobieta miała poranioną głowę – mówi jeden ze świadków zdarzenia.
Na miejscu policja prowadzi dochodzenie.

Podobne artykuły

To już ostatnie dni, kiedy możemy odwiedzić bank PKO przy ul. 20 Stycznia 60. Ten oddział wkrótce zostanie zamknięty

Kłęby dymu z okna bloku przy ul. Dolnej

Hyundai dachował na trasie s8. Kierowca jest ranny

Stłuczki i wypadki - najbardziej przykre epizody w życiu każdego właściciela samochodu

Komentarze do artykułu: Wypadek przy ryneczku

Nasi internauci napisali 11 komentarzy

Co wy pierdzielicie?! Po pierwsze - spróbujcie dożyć takiego pięknego wieku i do tego być w stanie samodzielnie się poruszać a po drugie, gdy już mając prawie sto lat wyjdziecie na ulicę to spróbujcie slalomu pomiędzy cofającymi autami. Babuszka ma teraz poważny problem, ten wypadek może skutkować dla niej tragicznie. Już nigdy może nie powrócić do sprawności nóg czy rąk a niektórzy każą jej mieć oczy dookoła głowy plu jedno... z tyłu i do tego obserwować czy w samochodzie jest włączone światło cofania czy też może "mgła". Wymroziło was, czy co?

na calym swiecie takich skrzyzowan ze sciezkami rowerowymi sa tysiace i nie ma z tym problemu -potrzebny jest tylko olej w glowie i wzajemne respektowanie sie w ruchu -jedni i drudzy i trzeci nie sa bez winy /piesi, rowerzysci i automaniacy/ tylko ze Ci pierwsi maja znikome szanse by wyjsc calo- w strefie zamieszkania o czym mowia znaki to pieszy jest na prawie i z tym nie ma dyskusji panstwo "kierowcy"

@lornetka
1. SŁOWNIK najpierw, potem forum UŻYTKOWNIKU drogi :)
2. Co masz na myśli pisząc, że nie powinna poruszać się sama? Należy ją w domu zamknąć, do kaloryfera przywiązać? Jeśli w tym wieku sama chodzi po zakupy - pełen szacun.
3. Kierowca ma wokół siebie blachę, pieszy nie ma nic. Dlatego to zawsze na kierowcy będzie spoczywał obowiązek ostrożnej jazdy. A tym bardziej jak to jest droga wewnętrzna i pieszy tam to święta krowa. Co nie znaczy, że piesi nie są bez winy. Uwielbiam te panie wchodzące zimą na przejście przed maską. Dla nich wydłużona droga hamowania to chyba pojęcie abstrakcyjne :)
4. Z innej beczki - poczekajcie jak będzie więcej skrzyżowań ulic ze ścieżkami rowerowymi. Wtedy dopiero trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy :)

Kierowcy muszą to,kierowcy muszą tamto,kierowca ma myśleć o sobie,ma tez myśleć za innych na drodze. Pieszy zaś ma tylko prawa. Każdy powinien dbać o swoje bezpieczenstwo i szanować innego urzytkownika drogi czy chodnika.Kierowca który wjeżdża na chodnik musi zastosować szczególną uwagę i przepuścić pieszych a kiedy pieszy wkracza na jezdnię po prostu wymusza ustąpienie mu przejścia.tak jest np. na grota roweckiego przy biedronce.Tutaj brak oznaczeń przejścia przez jezdnię i to powoduje wskakiwanie pieszuch wprost pod koła samochodu.Kierowcy stosunkuja się do oznaczeń pionowych bo te są na swoich miejscach a piesi te znaki po prostu olewają. A co do tej pani 92 letniej, to uważam,że w tym wieku nie powinna poruszac się sama.

Nie rozumie czemu współczuc raczej cieszyć się że w tak podeszłym wieku osoba jest sprawna i samodzielna czego nie można powiedziec o wielu młodszych a już napewno jedna z komentujacych tu osób ustepuje umysłowo tej starszej osobie, życzę tyle werwy i samodzielnosci jaką ma ta kobiecina jak to pieknie napisał jeden z komentujacych.

92 lata należy wspólczuć, że taka kobiecina jeszcze sama robi zakupy, a gdzie jest rodzina lub opiekunowie. W IRLANDII zarabiają kasiorę!!!. Tu nie chodzi o żadne pierwszeństwo jest to droga wewnętrzna i każdy pieszy łazi jak chce. 92 lata sama ledwo chodzi i stoi trudno tu mówić o czyjejkolwiek winie. Tymbardziej ze jest zimno ślisko, apeluję wszystkoch o więcej wyrozumiałości i kultury na drodze zaróno pieszych jak i kierowców.

Nie musisz mi zyczyć wypadku bo go miałam jako piesza 12 lat temu i co z tego, ze wysiadałam z tramwaju i miałam pierwszeństwo. Do tej pory boli mnie ręka na zmianę pogody. Dlatego uważam,że o swoje bezpieczenstwo powinniśmy zadbać sami.

"magnatex" calkowicie zgadzam sie z Twoimi slowami -niestety ciagle tak jest ze pieszy jest traktowany jak intruz a z calego serca zycze "gkasia" oraz "motocyklistka" zeby jako piesze dostaly sie pod kola jakiegokolwiek samochodu :) bo dopiero nauczka i porządny pstryk w koniec wlasnego nosa nauczy ich pokory i moze szacunku do drogiego czlowieka :)

A ja jak wczoraj cofałam (nie zaczynałam, tylko już z 5m jechałam tyłem), nagle w tylnim lusterku zobaczyłam emerytkę. zatrzymałam się może 0,5 metra przed nią. Wysiadłam i zwróciłam jej uwagę, że mogłaby bardziej uważać, (samochód z tyłu ma takie białe światełko, które się zapala przy wrzuceniu wstecznego) bo niestety samochód to nie akwarum, że mamy wszędzie dobry widok (najprawdopodobniej szła równo z słupkiem), a ona mi, że to ja powinnam uważać bo ona ma pierwszeństwo i jak ją najadę to dostanę mandat. Szkoda, że nie pomyślała o tym, ze jak ją najadę, to moze zostać kaleką, a pieniadze to akurat są do zarobienia. Powinni wprowadzić obowiązkowe szkolenie na symulatorach dla emerytów, zeby zobaczyli co widać, gdy się siedzi w samochodzie i cofa.

To bez znaczenia w tym miejscu bo to droga wewnętrzna więc pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo a ponadto jeśli kierujący nie ma wystarczającej widoczności powinien zapewnić sobie pomoc innej osoby. Rozumiem o co Ci chodzi ale starsze osoby mało co widzą a wielu kierowcom zwłaszcza samochodów dostawczych strasznie się spieszy i wszelkie manewry wykonują dość wartko. Szczególnie irytują mnie Ci od przesyłek kurierskich , zapierdzielają po tych uliczkach jak opętani a tu przecież biegają dzieci - zero wyobraźni ale cóż Policji mało więc wiecznie są na interwencjach a Strażnicy maja zasilać kasę biednego miasta i czego byśmy nie mówili to nic się nie zmieni. Po prostu się zdarza.

ja się nie znam, ale wydaje mi się, że łatwiej jest pieszemu zobaczyć, że ktoś cofa samochodem i mu ustąpić niż kierowcy samochodu zobaczyć pieszego. Cofanie to manewr, gdzie patrzy się do tyłu, w lusterko wsteczne i lusterka boczne, a pieszy zjawia się z nikąd.

Ogłoszenia drobne!

Dodaj ogłoszenie

więcej ogłoszeń »

Życie Pabianic

Bugaj: potrącił kobietę

Kierowca furgonetki potrącił staruszkę (92 lata) idącą z zakupami do domu. Potrzebna była karetka pogotowia.

Podobne artykuły

Komentarze do artykułu: Wypadek przy ryneczku