– Mam sąsiadkę, która worki ze śmieciami wystawia na klatkę prawie codziennie – skarży się młody mężczyzna, mieszkaniec bloku przy pętli na Łaskiej. – Gdy jej mąż wraca z roboty, zabiera te śmieci. Albo ona, jak wychodzi z dzieckiem na spacer. No ale czy nie może ich trzymać w domu? Już kilka razy zwracałem jej uwagę, ale mnie lekceważy.
Takich sytuacji jest więcej.
– Zostawiam śmieci na klatce, bo inaczej mój mąż nie zauważy, że trzeba je wynieść. A jak leżą przed drzwiami i się prawie o nie potyka, to wyniesie – tłumaczy młoda pabianiczanka.
Pół biedy, gdy śmieci leżą na korytarzu. Gorzej, gdy są… wyrzucane przez okno.
– Mam sąsiadów, starszych ludzi, którzy wywalają worki przez okno. Mieszkam na parterze i lądują one centralnie przed moim oknem – mówi pani Celina, mieszkanka bloku na Piaskach. – Później, jak wychodzą na spacer, to je wyrzucają. Trochę jednak rozumiem tych ludzi, są naprawdę wiekowi, a u nas nie ma zsypu.
Regulaminy porządku PSM i ZGM są w tej sytuacji jasne – śmieci wyrzuca się do odpowiednich pojemników i nie wystawia się ich na klatki.
Jak to zwykle bywa, regulamin regulaminem, a ludzie robią swoje...
Komentarze do artykułu: Cuchną na klatce. Co? Worki ze śmieciami
Nasi internauci napisali 4 komentarzy
komentarz dodano: 2019-03-16 12:00:17
komentarz dodano: 2019-03-15 00:05:58
komentarz dodano: 2019-03-13 19:30:33
komentarz dodano: 2019-03-13 12:37:21