Kobieta jechała renault kangoo ul. Jaszuńskiego i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu fiatowi pandzie, który jechał ul. Szpitalną. Po zderzeniu fiat koziołkował i wylądował na dachu. Przechodnie pomagali wyjść poszkodowanym z wraków.
- Z fiata leciał czarny dym - mówił jeden ze świadków zdarzenia.
Miejsce zdarzenia zabezpieczyli strażacy. Pogotowie udzieliło pomocy rannym. Skrzyżowanie może być nieprzejezdne, bo rozbite auta uniemożliwiają przejazd.
Komentarze do artykułu: Fiat na dachu, renault na boku
Nasi internauci napisali 6 komentarzy
komentarz dodano: 2013-10-09 21:12:01
komentarz dodano: 2013-10-09 19:10:00
komentarz dodano: 2013-10-09 19:03:13
komentarz dodano: 2013-10-09 15:58:34
komentarz dodano: 2013-10-09 15:05:24
komentarz dodano: 2013-10-09 14:58:51