- To dla nas bardzo ważna sprawa – zapewniał na czwartkowej sesji Rady Powiatu.

Twarze radnych i członków klubów miałyby pojawiać się co jakiś czas w naszych telewizorach w ramach promocji powiatu. Bo na taki cel Starostwo przeznaczyło 20 tys. zł. Tyle będzie kosztował 15-minutowy program, który co wtorek, przez najbliższy rok, ma być emitowany w telewizji osiedlowej Pro-MOK.
- My też chcemy mieć miejsce w ramówce – domagał się Waldemar Flajszer. - To nie jest parcie na szkło. Po prostu chcę, żeby radni mogli zabierać głos w różnych sprawach. W końcu to oni stanowią prawo, niech mają prawo zaistnieć na wizji.
Radnego Flajszera nieco studził starosta Krzysztof Habura.
- Chcemy przybliżyć mieszkańcom sprawy powiatu, a nie promować kluby czy radnych - dodał. - Nie będziemy bawić się w politykę. To nie będą sejmowe wystąpienia. Nikt nie chce oglądać upolitycznionych programów.
Na dniach starostwo podpisze umowę z telewizją Pro-MOK.
- Cały czas trwają negocjację z dyrektorem Radosławem Żurawskim - tłumaczyła Magdalena Werstak, członek zarządu powiatu. - W naszym czasie antenowym będą wywiady i informacje z powiatu, z naszych szkół, urzędu pracy.