Adamed to lider na polskim rynku leków nowej generacji w kardiologii, psychiatrii, pulmonologii, ginekologii, okulistyce, w leczeniu chorób układu pokarmowego i infekcji dróg moczowych. Od 4 lutego ta spółka jest właścicielem pabianickiej Polfy.

80 proc. akcji Polfy Pabianice miał Polski Holding Farmaceutyczny. 5,04 proc. należało do Skarbu Państwa. Właścicielem tych akcji jest teraz Adamed. Reszta - 14,06 proc. została w rękach pracowników i drobnych akcjonariuszy.

- Związki zawodowe Polfy Pabianice usiadły do rozmów z nowym inwestorem w celu negocjacji nowego pakietu socjalnego, którego celem było zapewnienie lepszych zabezpieczeń dla wszystkich pracowników – mówi Agnieszka Malinowska, przewodnicząca NSZZ Solidarność w Polfie.

W rozmowach z Adamedem uczestniczyło 10 przedstawicieli związków zawodowych i dwóch radców prawnych. Rozmowy zostały zakończone 27 stycznia.

- Po długich negocjacjach okazało się, że prowadzone rozmowy ujawniły znaczące różnice pomiędzy naszymi oczekiwaniami a propozycjami inwestora – wyjaśnia Wiesława Koziorowska, przewodnicząca NSZZ Pracowników Polfy Pabianice.

Dlatego związkowcy uznali, że lepszym zabezpieczeniem interesów pracowniczych w procesie prywatyzacji będzie poleganie na obowiązujących w spółce zakładowych przepisach prawa pracy (Umowa Społeczna, Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy, regulaminy).

- Nie zostało zawarte porozumienie z inwestorem, ale związki zawodowe nie traktowały tego jako powodu do zaniechania procesu prywatyzacji spółki - mówią szefowe związków.

Umowa społeczna, którą wynegocjowały związki zawodowe w 2004 roku obowiązuje do 2014 roku.

- Są nią objęci wszyscy pracownicy z wyjątkiem gwarancji zatrudnienia. Te gwarancje ma 536 osób – wyjaśnia Malinowska.

Adamed chciał okresu ochronnego dla wszystkich na 3 lata, kosztem rezygnacji z wielu przywilejów, które załoga Polfy ma zagwarantowane w umowie społecznej. Między innymi tego, że pracownicy zatrudnieni przynajmniej 8 lat nie mogą stracić pracy przed 2014 rokiem.

Polfa zatrudnia prawie 800 pracowników. W 2008 roku przyniosła 17,6 mln zł zysku netto przy przychodach ze sprzedaży około 180 mln zł. W tym czasie Adamed osiągnął ze sprzedaży przychód 400 mln złotych.

- Mamy nadzieję, że inwestor wchodzący do spółki zapewni jej rozwój i wniesie nowe technologie, które są nam bardzo potrzebne – mówi Koziorowska.

- Oburzyły nas wypowiedzi Pana Artura Woźniaka, prezesa Holdingu Farmaceutycznego S.A., który przed kamerami i w prasie opowiada o osiągnięciu porozumienia pomiędzy związkami a inwestorem w sprawie pakietu socjalnego. Jeszcze raz podkreślamy, że żadne porozumienie nie zostało zawarte. A Umowa społeczna, która obowiązuje od roku 2004, nie jest wynikiem obecnych negocjacji pomiędzy stroną społeczną a inwestorem - mówi Malinowska.

Pomimo nie wynegocjowania nowego pakietu socjalnego, inwestor został zobowiązany do zakupu wszystkich akcji pracowniczych.

- Jest to zagwarantowane w umowie prywatyzacyjnej – mówi Koziorowska.

Firmę Adamed 24 lata temu założył doktor medycyny Marian Adamkiewicz. Dziś prezesem jest Maciej Adamkiewicz, a jego zastępcą - Małgorzata Adamkiewicz. Oboje są lekarzami.