Wilki Pabianice - Olsztyn Lakers 20:0 (7:0, 0:0, 7:0, 6:0)

Wymarzony debiut w PLFA II zaliczyli futboliści Wilków, którzy choć nie ustrzegli się błędów, to pokonali Olsztyn Lakers 20:0.

Mecz wykopem rozpoczęli goście, ale już w pierwszej ofensywnej akcji Wilków kontuzji doznał pierwszy running back Kamil Kaczmarek. W jego miejsce pojawił się Szymon Siotor i jak się później okazało, to on był największą gwiazdą tego meczu. Jeszcze w pierwszej kwarcie zawodnik ten zdobył pierwsze punkty po 4-jardowej akcji biegowej. Podwyższenie za jeden punkt zaliczył zaś Roland Rzepecki.

Całe spotkanie toczyło się pod dyktando pabianiczan, którzy regularnie zatrzymywali zarówno akcje biegowe, jak i podaniowe zespołu z Olsztyna. W drugiej kwarcie żadna z drużyn nie zbliżyła się do pola punktowego rywali.

W trzeciej kwarcie znowu błysnął Siotor. Tym razem popisał się aż 38-jardową akcją biegową zakończoną przyłożeniem. Za jeden po raz kolejny podwyższył zaś Rzepecki.

Kropkę nad „i” w ostatniej kwarcie postawił defensor Michał Pryczka. Po przechwyceniu podania rozgrywającego gospodarzy wykonał on 40-jardową akcję powrotną zakończoną touchdownem.

Wilki: formacja ataku - Waszczyk, Jęcek, Kaczmarek, Knap, Łyszkiewicz, Bartodziejski, Hale, Jurga, Szmiel, Kowalczyk, Grzanka; formacja obrony – Ruta, Rzepecki, Pawlaczyk, Kalita, Olczak, Pryczek, Stolarczyk, Jakubczak, Pałęga, Koziara, Krzysztof; formacja specjalna: Ruta, Waszczyk, Łyszkiewicz, Rzepecki, Stolarczyk, Ruta.

Widzów: 350.

Kolejny mecz sezonu zasadniczego 18 maja. Wilki zagrają w Warszawie z Werewolves.