Rowerzyści pokonali 16,5 km.

– Na co dzień jeżdżę na rowerze, bo jestem niepełnosprawny i tak naprawdę dzięki rowerowi mogę się poruszać. Lubię rajdy, bo z ludźmi zawsze raźniej się jeździ – mówił Andrzej Połomski, uczestnik.

– Cel jest szczyty, a do tego lubimy jeździć na rowerze. Co drugi dzień pokonujemy od dziesięciu do dwudziestu kilometrów. Na rajdy jeździmy więc tym chętniej – dodały Irena Matusiak i Grażyna Pawłowska.

Pojechały również całe rodziny. Piotr i Kamila Rutowie zabrali ze sobą 3-letniego Franka. Chłopiec bierze udział w rajdach charytatywnych, odkąd skończył roczek.

– Zawsze nam się podoba. Cieszymy się, że możemy zrobić coś dla innych, a przy okazji sami wziąć udział w wycieczce rekreacyjno–sportowej – mówili.

Niedzielny rajd zapoczątkował tegoroczną edycję. Kolejne rajdy odbędą się: 28 lipca, 25 sierpnia i 14 września. Na koniec zostanie zorganizowana impreza podsumowująca, pod hasłem „Aktywne Pabianice”.

Rajd zorganizował Koalicyjny Klub Radnych Pabianice. Na pomysł wpadli radni poprzedniej kadencji. Od 2017 roku w okresie wakacyjnym organizowanych jest po kilka wycieczek rowerowych.

– Brało w nich udział po od stu pięćdziesięciu do nawet trzystu pięćdziesięciu osób – mówi Bożenna Kozłowska z Koalicyjnego Klubu Radnych. – Dzisiaj trochę pogoda zawiodła, ale na pewno na kolejnych będzie więcej rowerzystów.

Dochód z poprzednich edycji przeznaczono na zakup mebli do porodówki w Pabianickim Centrum Medycznym. W tym roku zbierają na KTG, czyli kardiotokograf. Tym sprzętem wykonywane jest podstawowe badanie pomagające ocenić stan płodu i monitorujące bicie serca poczętego dziecka.

Rajd zorganizowali radni: Bożenna Kozłowska, Joanna Kupś, Małgorzata Grabarz, Dorota Pędziwiatr, Gabriel Grzejszczak, Grażyna Wójcik, Piotr Duraj, Andrzej Żeligowski i Jacek Wróblewski.