Gwiazdą pierwszej wielkości w ekipie Wiesława Wincka okazał się Kuba Orłowski, który dziurawił kosz gości z zadziwiającą regularnością i uzbierał aż 31 punktów. Oba zespoły prezentowały zupełnie odmienną koszykówkę: goście często trafiali za trzy i z półdystansu, z kolei nasi odpowiadali dwójkowymi akcjami (Orłowski - Mateusz Grabowski), nie zapominając o rzutach z dystansu i półdystansu. Wynik 43:42 po pierwszej połowie gwarantował duże emocje. Jednak po przerwie nasi zwarli szyki w obronie, czego efektem było siedem punktów straconych w trzeciej kwarcie. W ostatniej odsłonie trener Wincek dał szansę rezerwowym, którzy dowieźli wygraną do końca.

PKK'99 Pabianice – Pro-Basket Kutno 81:74 (18:15, 25:27, 22:7, 16:25)

PKK'99: Orłowski 31, Grabowski 14, Chlastawa 10, Szczerkowski 6, Szmidt 5, Frątczak 4, Defeciński 3, Jędrzejewski 2, Szymański 2, Placek 2, Wojciechowski.