Dziś we Wrocławiu koszykarki Dekoreksu miały grać ze Ślęzą o wejście do ekstraklasy.
- Meczu nie było. Komisarz sprawdził licencje naszych koszykarek i okazało się, że były ważne do 30 marca - mówi Zbigniew Grzanka. - Od kilkunastu lat lekarz robiący badania wystawiał je zawsze do 30 kwietnia. Nie sprawdziłem tego. Byłem pewny, że są ważne. Mój błąd.
Ale była szansa, żeby przeprowadzić badania we Wrocławiu. Grzanka poprosił o godzinne opóźnienie meczu i szybkie przebadanie koszykarek. Komisarz z Wrocławia nie zgodził się na to. Wtedy koszykarki chciały podpisać oświadczenia, że grają na własne ryzyko. Tego komisarz też nie zaakceptował.
- Złożyliśmy skargę do PZKosz. Czekamy jutro do 12.00 na decyzję. Jeśli zostanie przyjęta, mecz będzie powtórzony w piątek. Jeśli nie, to... - tłumaczy Grzanka. - Przez myśl mi nie przeszło sprawdzić tych licencji. Od kilkunastu lat zawsze były ważne do końca kwietnia.
Komentarze do artykułu: Meczu nie było. Dlaczego?
Nasi internauci napisali 8 komentarzy
komentarz dodano: 2014-04-03 22:23:57
komentarz dodano: 2014-04-03 21:22:50
Dekorex Pabianice przegrywa mecz walkowerem 0:20, a tym samym wynik półfinału to 2:1 dla Ślęzy Wrocław i to ten zespół wywalczył awans. Gratulujemy działaczom i zawodniczkom Ślęzy Wrocław awansu do ekstraklasy." ( http://www.ptk.pabianice.com.pl/ ),...dla mnie to żenada roku o której powinno być głośno w całej Polsce, jak to przez jednego palanta został zaprzepaszczony cały wysiłek drużyny, jak i kasy jej sponsorów....
komentarz dodano: 2014-04-03 20:10:20
komentarz dodano: 2014-04-03 15:57:39
komentarz dodano: 2014-04-03 15:45:37
Dekorex Pabianice przegrywa mecz walkowerem 0:20, a tym samym wynik półfinału to 2:1 dla Ślęzy Wrocław i to ten zespół wywalczył awans.
komentarz dodano: 2014-04-03 13:01:53
komentarz dodano: 2014-04-03 09:43:29
komentarz dodano: 2014-04-02 22:32:15