PTC Pabianice – Sokół II Aleksandrów Łódzki 1:1 (1:1)
 
Bramki: 1:0 - Łukasz Dziąg 2. min (rzut karny), 1:1 - Sylwester Kajda 32. min
 
W meczu tym w szeregach PTC zabrakło: Roberta Bomby (praca), Marcina Gabrysiaka (choroba) i Kamila Wlazło (kontuzja). Na ławce znajdował się co prawda dobrze spisujący się ostatnio Przemek Felczak, ale po ostatnim meczu narzekał on na kontuzję pleców i nie pojawił się w ogóle na placu gry. Goście natomiast przyjechali wzmocnieni 3 zawodnikami z III-ligowej drużyny, byli to: Oktawian Maliszewski, Sylwester Kajda oraz Michał Łągiewczyk.
Obie drużyny zdawały sobie sprawę ze stawki meczu i przystąpiły do niego bardzo zdeterminowane. To jednak gospodarze pierwsi zaatakowali, co przyniosło rzut karny już w 2. min gry. W polu karnym faulowany był bardzo aktywny tego dnia Mateusz Gromadzki,  a „jedenastkę” na gola zamienił Łukasz Dziąg. Po zdobyciu bramki przez PTC mecz miał raczej wyrównany przebieg. W 19. min doskonałej okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał Piotr Szynka. Sześć minut później z powodu kontuzji boisko opuścić musiał natomiast Łukasz Pintera. W 32. min padło wyrównanie. Po zamieszaniu w polu karnym PTC, przy biernej postawie obrońców i niezbyt pewnej interwencji Marcina Kowalskiego, z bliskiej odległości głową piłkę do siatki wbił wychowanek Widzewa - Sylwester Kajda.
Druga połowa to niemal ciągłe ataki „fioletowych”, którzy chcieli zgarnąć pełną pulę punktową. Dogodnych okazji nie wykorzystali m.in. Piotr Szynka, Mateusz Gromadzki i przede wszystkim Łukasz Dziąg. Doświadczony pomocnik miał najlepszą okazję do zmiany wyniku, kiedy to wychodząc sam na sam z bramkarzem Sokoła próbował go przelobować. Jednak ten końcami palców zdołał zatrzymać piłkę, a obrońca wybił ją daleko od bramki. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie i żadna z drużyn po końcowym gwizdku sędziego nie była do końca zadowolona z wyniku. PTC zasłużyło na wygraną, jednak zawiodła tego dnia skuteczność. W kolejnym meczu zawodnicy pokazali, że nie odpuszczają i grają do końca. Widać, iż „fioletowi” do końca sezonu będą z determinacją grać o utrzymanie. Przeciwko Sokołowi dobry mecz rozegrał junior Miłosz Łondka, który praktycznie wyłączył w pierwszej połowie z gry najgroźniejszego zawodnika Sokoła - Oktawiana Maliszewskiego.
 
PTC: KowalskiDrewniak, Kosmala, Łondka, Pintera (25. min, Kacprzyk) – Bogdan, Komorowski, Dziąg, Madajczyk (60. min, Przybylski) – Szynka (89. min, Szmytka), Gromadzki (80. min, Kling).
 
Sokół: DębowskiWojtalski (80. min, Bohdziul), Oska, Kozłowski, SikorskiŁągiewczyk, (82. min, Lewandowski), Kiński (46. min, Wojtczyk), Szymański (46. min, Konopski), KajdaMaliszewski, Czyż.
 
Żółta kartka: Mateusz Gromadzki