Każda osoba, która dba o kondycję skóry, ma na swojej półce peelingi do twarzy, ale czy na pewno w pełni korzysta z ich dobrodziejstwa? To zależy od tego, czy kosmetyk jest dobrany pod kątem skóry i czy prawidłowo się go używa.

Od lat podkreśla się liczne zalety peelingów. Chociaż główne ich zadanie to oczyszczanie skóry, ich stosowanie ma również inne walory. Skóra jest pobudzona do tworzenia elastyny i kolagenu oraz większej regeneracji. Wygląda na gładszą, jest pozbawiona przebarwień, a wszystkie kremy wchłaniają się dużo bardziej. Jeśli nawet stosujemy maseczki lub drogie kremy, a nie oczyszczamy skóry, składniki odżywcze nie będą mogły przebić się przez warstwę martwego naskórka, a tym samym nie mogą dotrzeć do młodych komórek skóry.

Jak wybierać peelingi do twarzy?

Każda skóra wymaga innej pielęgnacji, a to wiąże się z koniecznością sięgania po inne rozwiązania. W sprzedaży jest wiele peelingów do twarzy, a ich skład jest skomponowany pod kątem różnych typów skóry. W przypadku kłopotów z łojotokiem najlepiej zainteresować się peelingami ziarnistymi. Poprzez mechaniczne oczyszczanie drobinkami nasion, pory są odblokowane, a ukrwienie poprawione. Natomiast przy skórze wyglądającej na zmęczoną lub mieszaną, korzystniej sięgnąć po peelingi do twarzy zawierające syntetyczne kuleczki. Tutaj także mamy do czynienia z oczyszczaniem mechanicznym, jednak jest to dużo subtelniejsze, a więc ryzyko podrażnień jest mniejsze. Przy skórze naczynkowej, wrażliwej i suchej, peeling musi być wybierany ostrożnie. Poleca się peelingi enzymatyczne. Nie ma tutaj ścierania powodującego zaczerwienienia. Zamiast tego jest preparat zawierający związki, które rozpuszczają martwy naskórek.

Peeling do twarzy – czy robisz go dobrze?

Kiedy mamy już odpowiedni kosmetyk, musimy wiedzieć, jak go używać, żeby efekty stosowania były satysfakcjonujące. Jeśli nie jesteśmy posiadaczami skóry skłonnej do podrażnień, to optymalna częstotliwość używania to 1-2 razy w tygodniu. Przy skórze wrażliwej co 2 tygodni. Decydując się na peelingi wykonywane w salonie kosmetycznym, trzeba zachować 5-tygodniowy odstęp między kolejnymi zabiegami.

Ważny jest też sam sposób wykonywania peelingu. Przy ziarnistym peelingu trzeba pamiętać, że może najbardziej podrażniać. Dlatego nie wolno mocno pocierać skóry. Czynność ta powinna raczej przypominać delikatny masaż. Poza tym powinno się najpierw nieco zwilżyć skórę. Sięgając po kosmetyk z syntetycznymi kuleczkami, skóry nie zwilżamy wodą. Peeling będzie dużo lepiej działał na suchej skórze. Z kolei korzystanie z peelingu enzymatycznego przypomina smarowanie kremem lub nakładanie maseczki. Delikatnie nakłada się go na twarz i zmywa po kilkunastu minutach. Na zakończenie zabiegów pielęgnacyjnych z użyciem któregoś z peelingów, warto nałożyć maseczkę odżywiającą lub nawilżającą. Wtedy też nasza skóra skorzysta na tym jeszcze bardziej i zniwelujemy ewentualne zaczerwienienia.