Wóz strażacki, pogotowie ratunkowe, policja oraz mnóstwo gapiów zebrało się przed blokiem przy ulicy Smugowej. Powód? Były obawy, że w zamkniętym mieszkaniu zmarła lokatorka. Strażacy pomogli lekarzowi wejść do mieszkania. Lekarz stwierdził zgon kobiety. Stało się to w poniedziałek około godziny 19.00.