- Dopiero wyłoniliśmy projektanta, który wykona projekt organizacji ruchu na Zamkowej – mówi wiceprezydent Grzegorz Mackiewicz.
Naprawa torowiska pochłania coraz więcej pieniędzy i jest nieskuteczna. Co roku 100 tysięcy złotych Urząd Miejski wydaje na łatanie dziur, a po każdej zimie prace trzeba zaczynać od początku. Dlatego w UM zdecydowali o wyłączeniu torowiska z ruchu samochodów.
- Nikt nie będzie budował na nim siatek ani płotków. Będzie jak na Piotrkowskiej w Łodzi, gdzie są kilkucentymetrowe gumowe pachołki. W większości będą jednak malowane białe pasy – wyjaśnia. - Przy okazji będzie można na skrzyżowaniach wydzielić lewoskręty, co ułatwi kierowcom bezpieczny zjazd z Zamkowej i Warszawskiej.
Koszt projektu organizacji ruchu: 10.000 zł.
Komentarze do artykułu: Po torowisku już nie pojedziemy
Nasi internauci napisali 19 komentarzy
komentarz dodano: 2013-06-16 12:14:28
komentarz dodano: 2013-06-12 14:52:50
komentarz dodano: 2013-06-10 20:36:14
komentarz dodano: 2013-06-10 15:58:18
komentarz dodano: 2013-06-10 13:50:22
komentarz dodano: 2013-06-10 13:41:21
princeofwales- gdy powstawało 'echo' Zamkowa nie należała jeszcze do miasta. teraz już należy i są efekty
veo- tam gdzie są bramy jest wymalowany kawałek przerywanej ;)
komentarz dodano: 2013-06-10 11:49:48
Hahahaha ;)
@lornetka - na pewno mówimy o tej samej Zamkowej? :) Ciasna?! :) W takim razie nie chcę jechać Zamkową wtedy kiedy Ty tam jedziesz, skoro dla Ciebie Zamkowa jest... ciasna :O.
Proszę - okazało się nagle ilu kierowców nie może przeżyć tego, że nie będzie można jeździć... środkiem ulicy :) Nic dziwnego, że kierowcy z rejestracją EPA są wyśmiewani, obok tych z ESI, ELA i EZG.
Co do lewoskrętów z posesji - na większości Zamkowej już teraz wymalowana jest linia podwójna ciągła, z wyjątkiem skrzyżowań, które - jak jest napisane - wciąż będą przejezdne. I tak zazwyczaj trzeba więc skręcić w prawo, dojechać do skrzyżowania i zawrócić. Żadnego dramatu nie ma. Wszędzie tam gdzie są drogi dwujezdniowe, trzeba dojeżdżać do zawrotki. Dodajmy, że skrzyżowania na Zamkowej są w miarę często, więc nie opowiadajcie, że nadrobicie jakieś horrendalne kilometry, żeby zawrócić.
Piesi z kolei powinni przechodzić przez przejścia dla pieszych, a nie przebiegać gdzie im się to podoba, tak jak teraz to się dzieje.
Korki? O jakich korkach mowa? Co ma wyłączenie torowiska (po którym i tak nie powinno się jeździć z wyjątkiem skręcania) do korków? Popadacie w paranoję.
Na Zamkowej panuje straszny bałagan komunikacyjny i wreszcie będzie to uporządkowane.
komentarz dodano: 2013-06-10 10:08:26
komentarz dodano: 2013-06-10 09:39:15
komentarz dodano: 2013-06-10 09:34:18
komentarz dodano: 2013-06-10 08:50:12
komentarz dodano: 2013-06-10 06:38:32
komentarz dodano: 2013-06-10 00:53:20
komentarz dodano: 2013-06-09 23:22:37
komentarz dodano: 2013-06-09 23:01:00
komentarz dodano: 2013-06-09 22:54:05
komentarz dodano: 2013-06-09 22:30:35
komentarz dodano: 2013-06-09 21:38:04
komentarz dodano: 2013-06-09 21:24:29