– Opłata na komitet rodzicielski w szkole mojego syna wynosi 120 złotych. Istnieje możliwość rozłożenia tej kwoty na raty – mówi Beata Zegarska, mama pierwszoklasisty.
Koszt opłat w tej szkole wzrasta o kolejne 10 zł, bo rodzice dodatkowo płacą za korzystanie przez dzieci z pracowni komputerowej.
– W ramach tej opłaty kupujemy nowe oprogramowania i naprawiamy sprzęt, na którym pracują uczniowie – twierdzi Krzysztof Zajda, dyrektor II liceum.
Rodzice, którym wydaje się, że zdobywanie wiedzy nic nie kosztuje, mogą zdziwić się już na pierwszym zebraniu.
Kwoty na „komitety” wahają się od 50 do nawet 120 zł. Mimo że nie jest to opłata obowiązkowa i istnieje możliwość dostosowania wysokości składki do stanu portfela rodziców, są i tacy, dla których wydanie choćby kilkunastu złotych stanowi problem.
– Rodzic ucznia znajdującego się w trudnej sytuacji finansowej może zgłosić swoje uwagi, prosząc na przykład o rozłożenie składki lub o inny termin wpłaty – mówi Agnieszka Skalska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego.
– W zeszłym roku opłata związana z radą rodziców wynosiła 50 złotych – mówi Anna Krauzowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 13. – Rodzice sami ustalają wysokość tej opłaty.
Pieniądze te w „trzynastce” wykorzystują na zakup nagród za wyniki w nauce, dyplomy czy upominki dla uczniów z okazji Dnia Dziecka. Ubezpieczenie w tej szkole wynosi 42 złote. W tym przypadku również sami rodzice decydują o tym, gdzie i za ile będą ubezpieczone ich dzieci. Stawką, jaką w porozumieniu z dyrekcją szkoły ustaliła rada rodziców w Gimnazjum nr 1, jest 60 złotych. – Kwota ta nie zmienia się od trzech lat. Rodzice płacą na tyle, na ile ich stać – mówi dyrektor gimnazjum Anna Bednarek–Kuropatwa.
Tutaj, podobnie jak w innych szkołach, pieniądze inwestowane są w zakup potrzebnych materiałów dydaktycznych, książek do biblioteki czy niezbędnych sprzętów do klas. Na dofinansowanie np. do wycieczek szkolnych, z pozyskanych w ten sposób środków mogą liczyć dzieci z najuboższych rodzin.
Ubezpieczenie to wydatek 50 złotych, z czego ubezpieczony jest nie tylko uczeń, ale pozostawione przez niego rzeczy w szatni.
W „piątce” przy ulicy Zamkowej 65 składka na komitet rodzicielski na jedno dziecko wynosi 50 złotych. Jeżeli rodzice do tej szkoły posyłają dwoje dzieci, zapłacą 30 zł za oboje. W przypadku więcej niż dwóch uczniów z jednej rodziny, kwota ta maleje do 20 złotych. Za ubezpieczenie należy zapłacić 40 zł.
Jeżeli chcemy naszemu dziecku zapewnić ciepły posiłek, za obiad dwudaniowy w miesięcznym abonamencie zapłacimy 3 zł w szkołach podstawowych i 3,50 zł w gimnazjach.