14 lutego odbyły się zawody z okazji II urodzin skoczni w parku za torami przy ul. Wspólnej (Zatorze).

- Z naszej skoczni nie skakaliśmy, tylko zjeżdżaliśmy na jabłuszkach. Chodziło o to, że rozpędzić się na rozbiegu i wyskoczyć na zeskok. Trzeba było też po zeskoku jak najdalej pojechać - wyjaśnia Dawid.

Zawody miały się odbyć 26 stycznia, ale nie dopisała pogoda. Teraz śniegu było aż za dużo, więc długo trzeba było przygotowywać skocznię.

- Tyle śniegu nie mieliśmy jeszcze nigdy - cieszą się chłopcy.

W zawodach wzięły udział trzy osoby. Pod skocznią zgromadziło się trochę kibiców. Sędziami byli: Szymon Osmulski i Gabryś Grzejszczak. Dla zawodników były zrobione medale.

- Chcieliśmy jeszcze podziękować Sylwii Kleście i Sylwestrowi Jaksie za łopaty do odgarniania śniegu, bo bez nich byśmy sobie nie poradzili - dodaje Dawid. - Zapraszamy za rok na III urodziny :)

szczegóły o skoczni na: www.skocznia.pabianice.eu.interia.pl

Przeczytaj również: www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/akrobaci-z-szostej-b.html