Spotkanie w Klubie Grota w środę, 25 kwietnia

…oraz: upadek zamożnej wdowy, samobójstwo dziecka, gdzie była policja? – pisano 90 lat temu

Po wojnie słuch po nim zaginął. Rodzina długo nawet nie wiedziała, czy zmarł w Łodzi, w Pabianicach, czy został wywieziony do Auschwitz

Rok 1929. Tak srogiej zimy nie było od 200 lat. Mróz zabija. Pociągi z węglem przymarzają do torów. Brakuje jedzenia

Fabryczni kowale kuli dla nich toporki, pabianiccy krawcy szyli bluzy i mundury. Hełmy sprowadzono z Wiednia. Ochotnicza Straż Pożarna znad Dobrzynki ma już 135 lat

Rok 1929. Tak srogiej zimy nie było od dwustu lat. Mróz zabija. Pociągi z węglem przymarzają do torów

Niemcy z Pabianic malują dachy swych domów. To umówiony znak dla hitlerowskich lotników

Okupacja. Polakom nie wolno sprzedawać maki, twarogu, ryb, cebuli, zabawek. Hitlerowcy zwlekają z decyzją, jak nazwać nasze miasto

Rok 1939. Pabianiczanie muszą oddać radia, muszą się kłaniać Niemcom. Nie wolno im wchodzić do restauracji, kawiarni i Parku Słowackiego

1939. Obrońcy miasta odpierają 3 ataki doborowych pułków SS. Ale w plecy strzelają im pabianiccy Niemcy